|
||||||||||
Zach�ceni dobrymi wynikami osi�gni�tymi przez RWD-2 i RWD-4, Stanis�aw Rogalski, Stanis�aw Wigura i Jerzy Drzewiecki postanowili wykorzysta� swoje dotychczasowe do�wiadczenia do skonstruowania lekkiego samolotu rekordowego, kt�remu nadano oznaczenie RWD-7. Numer typu nie wynika� tym razem z numeracji kolejnej konstrukcji opracowanej przez tr�jk� in�ynier�w, ale odnosi� si� do wsp�czynnika obci��enia niszcz�cego nowego samolotu. Wynosi� on w�a�nie 7. Prace nad now� konstrukcj� rozpocz�to w lutym 1931 roku. Budowa maszyny by�a subwencjonowana przez Ministerstwo Komunikacji. |
Data
oblotu: Wyprodukowano: Konstruktorzy: |
||
|
Nowy p�atowiec, nosz�cy rejestracj� SP-AGH oraz numer fabryczny 36, oblata� ju� pod koniec lipca 1931 roku Jerzy Drzewiecki. Aby uzyska� mo�liwie jak najmniejsz� wag� samolotu, ograniczono si� do wypoliturowania cz�ci drewnianych i po�o�enia bezbarwnego lakieru na p��cienne pokrycia skrzyde�. W po�udnie 7 sierpnia 1931 r. kpt. Franciszek �wirko wraz ze Stanis�awem Praussem wystartowali do pr�by pobicia rekordu wysoko�ci dla samolot�w o masie nie wi�kszej jak 280 kg. Stanis�aw Prauss tak wspomina: "Polecia�em zatem ze �wirk� na ten rekordowy lot, a wyb�r pad� na mnie, poniewa� by�em l�ejszy nawet od Antosia Kocjana, kt�ry za g�odomora uchodzi�. Przygotowali nas na t� wypraw� starannie, nawet aparaty tlenowe dostali�my, tylko ubrania musia�y by� jak najl�ejsze, �eby t� par� metr�w wysoko�ci zdoby�. Lot by� wspania�y, pogoda s�oneczna, troch� zimno, na 4000 metr�w zacz�li�my korzysta� z tlenu, ale co� mi nie smakowa�. Ko�o 6000 metr�w, kiedy Warszawa i Modlin le�a�y pod naszymi nogami, samolocik zdecydowa�, �e ju� do�� i nawet Ry�y (przezwisko �wirki) nie m�g� nic wi�cej poradzi� - po p�godzinie usiedli�my z powrotem przed hangarem. Czu�em si� co� nie bardzo, jakbym zjad� co� niedobrego... siedzia�em jednak cicho, �eby si� nie �mieli, ale �wirko zacz�� pierwszy, �e ten tlen by� co� nie tego. Wi�c i ja doda�em, �e raczej �mierdzia� jak zgni�a kapusta. No i sprawa si� wyda�a: dostarczone butle gazu okaza�y si� puste, a �e przyjaciele nie chcieli odk�ada� lotu, kt�ry� z nich, my�l�, �e by� to Pysio, zdecydowa�, �eby butle nape�ni� gazem przemys�owym, z butli od aparatu do spawania!! Kiedy odczytano barometrowy wykres, okaza�o si�, �e byli�my co� metr poni�ej 6000 mter�w1. Rekord by� zatem dobrze pobity, niestety nie zosta� zatwierdzony przez FAI, bo barometr pisa� atramentem na papierze, a powinno by� wydrapane na zakopconym papierze. I tak omin�� mnie zaszyt figurowania w rejestrach mi�dzynarodowych ..." Nieco wi�cej szcz�cia mieli Jerzy Drzewiecki z Jerzym W�drychowskim. Pobity przez nich pi�� dni p�niej rekord pr�dko�ci w II klasie samolot�w turystycznych, wynosz�cy 178 km/h, zosta� tym razem uznany. Jeszcze w tym samym miesi�cu ten "niebywale przyjemny samolot", b�d�cy w zasadzie zmodyfikowan� wersj� RWD-2, wzi�� udzia� w III Locie Po�udniowo-Zachodniej Polski. R�wnie� na RWD-7 Jerzy Drzewiecki wystartowa� 25 wrze�nia w IV Krajowym Konkursie Samolot�w Turystycznych, zajmuj�c sz�ste miejsce. Wiosn� i latem 1932 roku prototypu RWD-7 u�ywa� Franciszek �wirko do przelot�w mi�dzy D�blinem a Warszaw�. By� to dla tego pilota okres bardzo napi�ty, gdy� przygotowuj�c si� do Challenge'32 i wsp�pracuj�c z konstruktorami przy opracowywaniu i pr�bach RWD-6 w Warszawie by� on jednocze�nie ca�y czas odpowiedzialny za szkolenie plot�w w D�blinie. Kr�tki rozbieg RWD-7 pozwala� mu startowa� bezpo�rednio spod hangaru, bez konieczno�ci marnowania cennego czasu na ko�owanie po lotnisku. Po Challenge'32, kiedy samolot nie by� ju� wytw�rni potrzebny, przekazano go do u�ytkowania w Aeroklubie Warszawskim. Tu z jednososobow� za�og� RWD-7 by� czasem wykorzystywany r�wnie� do trenowania akrobacji. W roku 1936 maszyn� naby� zami�owany lotnik-turysta, kpt. pil. Zbigniew Babi�ski, kt�ry lata� na niej z powodzeniem przez dwa nast�pne lata. Prototyp ostatecznie skasowano w roku 1938.
Przypisy: 1 Dok�adnie
by�o to 5996 metr�w.
Teksty i opracowanie: (c) 2005 - 2006, Robert Gujski. |